Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeTe chińczyki to jednak badziewie. Kupiłam skuter sowę II motobi, mam ją dopiero 2 tygodnie i już stoi zepsuty. Nie wiem co z tym fantem zrobic, ponieważ w moim mieście nie ma serwisu, w którym mogłabym dokonac naprawy gwarancyjnej. gwarancję mam na 2 lata, ale co mi po tej gwarancji? Właściciel motobi pan Białek nie odpowiada na meile, nie odbiera telefonów. Jestem bardzo rozczarowana, chyba wyrzuciłam pieniądze w błoto.
Odpowiedzwitam.prosze o podanie co sie popsulo,moze cos sie pomorze a co do gwarancji to moze pani zawiesc do najblizszej placowki serwisowej skutera.musza zrobic no chyba ze nie ma pierwszego przegladu i przekroczone sa kilometry. warto tez od swojego ubezpieczyciela sie dowiedziec czy nie posiada pani assistanse bo jest to mozliwe i skutera do serwisu gratis zawiezie laweta. mnie osobiscie auto 93 km wiozlo PZU na lawecie po awarii.
Odpowiedz